Oryginalnie opublikowano w środę, 9 marca 2011, 10:45 w języku niemieckim o godz. www.letztercountdown.org
Czytam każdego maila, który do mnie dociera i go komentuję, ponieważ chcę zrobić swoją część, aby znaleźć resztkę resztek. Otrzymałem maile od adwentystów, którzy byli nowi w wierze i zostali niemal magicznie przyciągnięci do stron takich jak Moon Sabbath Keepers. Wyjaśniłem szczegółowo, że nasz siódmy dzień Sabatu tak naprawdę nie ma nic wspólnego z Lunar Sabbat propagowanym przez tych fałszywych nauczycieli. Nadal zależy to od tygodnia stworzenia, kiedy Bóg wprowadził siedmiodniowy cykl, a ten cykl nigdy nie został przerwany.
Jeden z moich czytelników podziękował mi za wyjaśnienie, ale wyrzucił przesłanie Oriona i przesłanie czwartego anioła, które pochodzą od Boga, wraz z brudną wodą kąpielową Strażników Sabatu Księżycowego, ponieważ niektórzy pastorzy i starsi nadal nie wiedzą, jak poprawnie interpretować wypowiedzi Ellen G. White w odniesieniu do przesłań czasowych w okresie czwartego anioła. Za pomocą argumentów przedstawionych tutaj, ostatecznie przekonałem go na podstawie biblijnej, że przesłanie czwartego anioła rzeczywiście pochodzi od Oriona, który ogłasza czas przyjścia Jezusa.
W czasie pisania tego tekstu pracowałem nad ukończeniem Shadow Series, ale miałem o wiele więcej do powiedzenia moim przeciwnikom w odniesieniu do oskarżenia o „ustawianie czasu”. Chociaż mój harmonogram był niesamowicie napięty, poświęciłem czas, aby przedstawić tutaj wyjaśnienia, dlaczego nadal istnieje przesłanie czasu, które nosi pieczęć Boga.
Ellen G. White powiedziała w tomie 1 swoich Świadectw:
Widziałem, że Bóg wystawił swój lud na próbę w roku 1844, ale żaden ustalony później czas nie zniósł tego. szczególne znaki Jego dłoni. {1T 409.1}
To stwierdzenie zawsze pozostawiało otwartą możliwość, że wiadomość o czasie może nadejść ponownie, „nosiłby szczególne znaki ręki Jezusa”Ci, którzy nie rozumieją, dlaczego wierzę, że przesłanie głosu Boga z Oriona „nosi szczególne znaki Jego ręki”, powinni uważnie przeczytać slajdy 169-178 prezentacji Oriona.
Próbuję przedstawić ten temat tak szczegółowo, jak to możliwe, aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do tego, czy nadszedł czas, abyśmy znów mieli proroctwa czasowe. Ustanowię to na fundamencie biblijnym. Pokażę, że można to stwierdzić w doskonałej harmonii z wieloma stwierdzeniami Ellen G. White przeciwko ustalaniu czasu i nie kwestionuje to ani jej, ani autorytetu Boga. Jednak, jak w przypadku każdego z moich artykułów, nie twierdzę, że są kompletne. Wszystko, co wam przekazuję, może i powinno być zrozumiane i sprawdzone poprzez prywatne studium. Tak właśnie pracujemy w naszej małej grupie i jest to jedyny sposób, w jaki Duch Święty może was nauczyć.
Spotkałem wielu braci, którzy codziennie wysyłali mi swoje pytania. Nie chcieli studiować sami, a nawet obrażali się lub reagowali zrzędliwie, gdy po prostu dawałem im kilka wskazówek dotyczących samodzielnej nauki, nie dając im wszystkiego już pokrojonego i pokrojonego i podanego na srebrnej tacy. Nie, przyjaciele, nigdy nie poznacie swojego Boga w ten sposób! Musicie zacząć pracować sami z Duchem Świętym. Może wtedy niektórzy z was zdadzą sobie sprawę, że jest prawdziwa Osoba, która chce w was mieszkać, a nie tylko siła. Ale to już inna historia i odpowiedziałem już na setki e-maili w tej sprawie do tego stopnia, że nie mam ochoty o tym pisać. Wystarczy powiedzieć, że wierzę w to, co Ellen G. White powiedziała o Duchu Świętym, że jest On trzecią Osobą Bóstwa. Każdy człowiek jest testowany przez przesłanie Oriona i dla każdego z nas Bóg ma wyjaśnienia błędnych poglądów, abyśmy — jeśli zaakceptujemy korektę — mogli być zjednoczeni w wierze. Przyjmij korektę lub ją zostaw. Wykonałem swoją część.
Przejdźmy do tematu ustalania czasu. Ellen G. White powiedziała o tym tak wiele, a zwykle interpretuje się to tak, że „nigdy więcej” nie będzie żadnych proroctw czasowych... i każdego dnia otrzymuję e-maile z tymi samymi stwierdzeniami od Ellen G. White, które rozwinę w następnym artykule. Ten artykuł stanowi podstawę do zrozumienia, dlaczego proroctwa czasowe wchodzą w życie ponownie właśnie teraz.
Wszystko, co ci wyjaśnię, może odkryć każdy zapalony student Biblii. Ale ja nigdy nie otrzymuję niczego takiego od czytelników. Jak wszyscy wiemy, nawet Ellen G. White musi zostać przetestowana na podstawie Pisma Świętego, tak jak każdy inny prorok lub posłaniec Boga, i z pewnością zostało to wystarczająco zrobione przez nasz kościół. Jednak nie wszystko, co powiedziała, jest doskonale zrozumiane i umieszczone we właściwym kontekście. Gdybyśmy mieli powody sądzić, że Ellen G. White powiedziała coś, co nie jest zgodne z Biblią, podnieślibyśmy czerwony alarm i konieczne byłoby stąpanie po tym obszarze z całą naszą ostrożnością. Gdyby Ellen G. White wydawała się być w sprzeczności z Biblią, to naszym świętym obowiązkiem byłoby znalezienie w niej harmonii.
Wiesz, że uważam Ellen G. White za posłańca Boga, a jej świadectwa za słowo Boże. W moim życiu staram się przestrzegać wszystkiego, co nam mówi. Postępując zgodnie z jej radą, siedem lat temu przeprowadziłem się na wieś w Paragwaju. Nie tylko przyjąłem przesłanie zdrowotne dla mojej rodziny i siebie, ale także nauczałem go wszystkich naszych sąsiadów i w szkołach w okolicznych wioskach. Dlatego długo zmagałem się z jej czasem, ustalając oświadczenia na długo zanim otrzymałem je od moich oponentów w setkach e-maili w trzech różnych językach. Zapewniam cię, że znałem już wszystkie te cytaty. Przedstawię tutaj rozwiązanie, które odkryłem dla pozornych sprzeczności w oświadczeniach Ellen G. White i przesłaniu Oriona. Moim pierwotnym zamiarem było, aby przesłanie Oriona miało na ciebie wpływ. Chciałem, abyś przejrzał te same pytania, które ja miałem, abyś mógł się modlić i rozważać, tak jak ja to zrobiłem, i odkryć prawdę dla siebie.
W badaniu PowerPoint umieściłem wiele wskazówek dla Ciebie. Myślałem, że je znajdziesz i wyciągniesz właściwe wnioski. Ale raz po raz otrzymywałem maile od podekscytowanych „głosicieli orędzia trzeciego anioła”, którzy gwałtownie odpierali to, co powiedziałem, cytatami Ellen G. White. Ale co właściwie próbowali stłumić? Byli obrażeni mocą czwartego anioła, który został wysłany, aby pomóc trzeciemu aniołowi dokończyć dzieło! Jak smutne, że ci bracia i siostry nadal nie rozumieją tego, czego nas uczą w Wczesne pisma. Kontynuujcie dystrybucję swoich broszur, książek, programów radiowych i telewizyjnych (co jest w porządku i dobre), ale jak mała jest wasza wiara, kiedy wierzycie, że nigdy nie zdobędziecie prawdziwej „mocy”! Idźcie dalej i nieście światło całej ziemi bez żadnej pomocy z „góry”, jak robiliście to przez ostatnie 167 lat, i zaprzeczajcie przepowiedzianemu światłu czwartego anioła po raz trzeci i ostatni! Niektórzy przywódcy Konferencji Generalnej nawet uznają, że nie możemy odnieść sukcesu bez pomocy Boga. Ale oni również idą w złym kierunku, odrzucając dane przez Boga światło.
Ta wiadomość nawet oddzieliła mnie od długoletnich przyjaciół, którzy uważają, że ta wiadomość nie jest „odpowiednia” dla ich kraju, kultury lub członków kościoła. Przyjaźnie kończyły się łzami, ponieważ uważali się za większych od Boga, który w swojej nieskończonej mądrości określa czas i dojrzałość plonu i pokazuje nam wiadomość ze swojego tronu TERAZ w ostatnich minutach historii ludzkości według Jego Zegara. On wybrał czas. Kim jesteśmy, żeby ośmielić się myśleć, że wiemy lepiej i prawdopodobnie opóźnilibyśmy przesłanie? To autorytet Ojca, Najwyższego Sędziego wszechświata, który mamy otrzymać! Tymczasem oni odrzucają go, ponieważ nie uważają go za „odpowiedni” dla niektórych z ich głęboko śpiących braci. Wyobrażają sobie, że to ich odstraszy, ponieważ przesłanie jest zbyt silne dla ich słabych umysłów, osłabionych ich własną światowością.
Czy ludzie, którzy odrzucili orędzie pierwszego anioła, krzyk Millera o północy, byli wśród świętych? A co z tymi, którzy odeszli po małym rozczarowaniu w 1843 r. i nie przyjęli drugiej fali proklamacji w 1844 r. pod przewodnictwem drugiego anioła? I czy zobaczymy w niebie adwentystów pierwszego dnia, którzy nie przyjęli prawdy o szabacie trzeciego anioła i odmówili jej ogłoszenia, ponieważ uważali, że ograniczyłoby to ich wpływ, gdyby byli oddzieleni od większości, sprzeciwiając się powszechnie czczonej niedzieli? Czy są to święci, którzy uważają, że powinni głosić nowe światło tylko połowicznie i za zamkniętymi drzwiami tylko swoim osobiście wybranym przyjaciołom, ponieważ martwią się masą skorumpowanych braci?
Dla tych, którzy nie chcą się do tego przyznać...nawet Ellen G. White przez krótki czas wątpiła w te wiadomości. Oto, co się wydarzyło i zostało to napisane dla naszego napomnienia:
Wszystkie te rzeczy ciążyły mi na duchu, a w tym zamieszaniu czasami byłem kuszony, by wątpić we własne doświadczenie. Pewnego poranka, podczas rodzinnych modlitw, moc Boża zaczęła na mnie spoczywać, a myśl wpadła mi do głowy, że to hipnoza, i oparłem się jej. Natychmiast oniemiałem i na kilka chwil straciłem kontakt ze wszystkim, co mnie otaczało. Wtedy zobaczyłem swój grzech, jakim było zwątpienie w moc Bożą, i że z tego powodu oniemiałem, i że mój język zostanie rozwiązany w ciągu niecałych dwudziestu czterech godzin. Podniesiono przede mną kartkę, na której złotymi literami napisano rozdział i werset pięćdziesięciu tekstów Pisma Świętego. Po wyjściu z wizji skinąłem na tabliczkę i napisałem na niej, że jestem niemy, a także to, co widziałem, i że pragnę dużej Biblii. Wziąłem Biblię i chętnie zwróciłem się do wszystkich tekstów, które zobaczyłem na kartce. Przez cały dzień nie byłem w stanie mówić. Wczesnym rankiem następnego dnia moja dusza była przepełniona radością, a mój język był uwolniony, by wykrzykiwać wielkie pochwały Boga. Po tym nie ośmieliłem się wątpić ani przez chwilę sprzeciwiać się mocy Boga, jakkolwiek inni mogliby o mnie myśleć. {EW 22.2}
Pierwszy z pięćdziesięciu tekstów biblijnych, jakie zobaczyła Ellen G. White, brzmi następująco:
A oto będziesz niemy i nie będziesz mógł mówić aż do dnia, w którym się to stanie, bo nie wierzysz słowom moim, które się wypełnią w swoim czasie. (Łukasza 1:20)
Każdy, kto wątpi i nie głosi tego, co Bóg chce, aby głosił w Jego czasie, musi zamilknąć. Jeśli żałuje, zostaje uciszony tylko na krótki czas; jeśli nie żałuje, zamilknie na wieki.
Pierwsi trzej aniołowie symbolizują „ruchy”, które materializowały się poprzez wielkie wybuchy wiedzy proroczej i zrozumienia Biblii. Każdy anioł odsiewał tych, którzy nie chcieli przyjąć przesłania, którzy uważali je za przedwczesne, niewłaściwe, a nawet niepoprawne. Czwarty anioł reprezentuje kolejny taki ruch. Powinniśmy uczyć się z przeszłości. Ze społeczności liczącej ponad 17 milionów odstępczy adwentyści, którzy są do głębi świeccy, zdezorientowani, źle poinformowani i uważają się za bogatych i niepotrzebujących żadnego przesłania czwartego anioła — zostaną odfiltrowani, pozostawiając tylko małą grupę. Ellen G. White powiedziała nawet, że większość pracowników 11 godziny przyjdzie z innych kościołów w czasie głośnego krzyku.
Wiedziałem od początku, że przesłanie Oriona nie tylko zapisuje całą naszą „smutną” historię Kościoła i wzywa nas do pokuty, ale także zawiera przesłanie czasu, które według Ellen G. White — na pierwszy rzut oka — nie powinno istnieć. Co gorsza, jak się przekonamy w ostatniej części Shadow Series, nie tylko rok powrotu Jezusa zostaje ujawniony, ale także „bardzo prawdopodobny dzień”.
Dla wielu nie wystarczy samo zbadanie uderzającej różnicy między dwiema wizjami Ellen G. White, jak wyjaśniono w pierwszym artykule Dzień i godzina seria. Chcą więcej. Chciałbym zaspokoić to pragnienie wiedzy teraz, ponieważ, jak powiedziałem, musiałem pogodzić Ellen G. White, Biblię i studium Oriona dla siebie. Dziwne, że nie było problemu z Biblią, tylko z Ellen G. White.
Jest coś, czego większość nie zauważa: sama Ellen G. White w swoich pismach umieściła wiele wskazówek, że od czwartego anioła w górę, ponownie nastąpi proklamacja czasu. Ale nasz kościół jest w głębokim śnie, jak wszyscy (powinniśmy) wiedzieć. Tylko intensywne studiowanie uchroni czytelnika przed popadnięciem w ten sen lub trwaniem w nim. I tylko intensywne studiowanie połączone z miłością do prawdy pozwoliłoby naszemu BRI (Biblical Research Institute), który faktycznie ma tę odpowiedzialność, odkryć rzeczy, które teraz wyjaśnię.
Najpierw chciałbym dać wam kilka fragmentów Biblii do przemyślenia. Wydaje się, że przeczą one niektórym innym stwierdzeniom Jezusa, które mówią, że tylko Bóg Ojciec będzie znał dzień i godzinę. Pamiętajcie, że Ellen G. White powiedziała, że musimy studiować WSZYSTKO w ten sposób, aby ostatecznie wszystko połączyło się w harmonii...
Biblia rzeczywiście naucza, że powinien wiedzieć dzień i godzina:
Jezus mówi Janowi w swoim objawieniu:
A do anioła kościoła w Sardes napisz: To mówi Ten, który ma siedem Duchów Bożych i siedem gwiazd: Znam uczynki twoje, że masz imię, że żyjesz, a jesteś umarły. Czuwaj i umacniaj to, co pozostało, co bliskie jest śmierci; bo nie znalazłem uczynków twoich doskonałymi przed Bogiem. Pamiętaj więc, jak otrzymałeś i usłyszałeś, i trzymaj się mocno, i pokutuj. Jeśli więc nie będziesz czuwał, przyjdę jak złodziej i nie poznasz mnie. która godzina Przyjdę do ciebie. (Objawienie 3: 1-3)
Apostoł Paweł stwierdza coś bardzo podobnego w swoim liście do Tesaloniczan:
Bo gdy powiedzą: Pokój i bezpieczeństwo; wówczas nagle nastąpi zniszczenie ich, jak tragedia kobiety z dzieckiem; i nie uciekną. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemności, aby ten dzień powinien cię dopaść jak złodziej. Wy wszyscy jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. (1 Tesaloniczan 5:3-5)
Nasi uczeni również znają te wersety, oczywiście, ale interpretują je jako alegoryczne, a nie prorocze. To duży błąd, ponieważ sprawia, że nie dostrzegają dodatkowych wskazówek w Biblii, że coś szczególnego musi się wydarzyć w określonym momencie...
Jan Paulsen, były prezydent naszego kościoła, przemawiał w Paragwaju 29 czerwca 2008 r. na stadionie sportowym przed niezdyscyplinowaną, głośną i nieuważną publicznością, która składała się z około 4,000 „adwentystów”. Miałem przywilej wysłuchania słów jego bardzo wnikliwego kazania. W tle około 100 osób, większość z nich w wieku poniżej 7 lat, zostało poddanych szybkiemu chrztowi, aby liderzy mogli zgłosić „sukces”. Tylko ci, którzy obserwowali bardzo uważnie, zauważyli, że pastorzy nawet nie przyjęli głosów chrzcielnych.
Ale kazanie Jana Paulsena było dobre. Bardzo dobre — ale tylko dla tych, którzy potrafili czytać między wierszami. Rozmawiałem o tym później z czterema pastorami i ośmioma starszymi, a oni w ogóle nie rozumieli, co Jan Paulsen właściwie powiedział i miał na myśli. Zaczął kazanie, mówiąc, że jest pierwszym prezydentem globalnego kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, który odwiedził Paragwaj — a także ostatnim. Wow, czy to nie było faktycznie wyznaczanie czasu? Czy tak było? Jeśli, jak napisali mi niektórzy bracia i siostry na Facebooku, Jezus nie jest zobowiązany przyjść w ciągu następnych 100 lat, to te słowa otwierające Jana Paulsena można zinterpretować jako zniewagę dla Paragwajczyków, jeśli pozwolicie mi na ten mały żart. Nie, naprawdę zaczął wygłaszać „kazanie pożegnalne”, nie w kontekście rychłego zakończenia jego urzędu, ale wyraźnie w kontekście końca naszego Kościoła, jaki znamy. To wspaniałe wprowadzenie do kazania nie zostało nawet w najmniejszym stopniu zauważone przez pastorów i starszych. Byli zbyt zajęci pracą...próbowali daremnie i bezsilnie uciszyć hałaśliwy i dysharmonijnie oklaskujący tłum „adwentystów” z niższej klasy społecznej podczas tego niedzielnego(!) popołudniowego kazania.
Jan Paulsen wygłosił kazanie o ostatnich słowach Jezusa na ziemi i zastosował rozdziały 16 i 17 z Ewangelii Jana. Powiedział, że będą to ostatnie słowa, jakie usłyszysz od niego w Paragwaju, a ostatnie słowa są zawsze najważniejsze w życiu człowieka i mają szczególną wagę dla tych, do których są adresowane. Oczywiście, jest to szczególnie prawdziwe, jeśli były to ostatnie słowa Jezusa, samego Syna Bożego, do Jego uczniów. Powinniśmy pamiętać te słowa uważnie, rozważać je i studiować je dogłębnie, aby być ostrzeżonym przed tym, czego możemy się spodziewać w niedalekiej przyszłości.
Jego kazanie zręcznie ominęło ostrzeżenia Jezusa o strasznych prześladowaniach (z powodu obecności wielu dzieci) i poprosił słuchaczy (jeśli ktoś słuchał), aby poważnie przestudiowali te wersety w domu. Był jednak pewien, że prześladowania pojawią się bardzo szybko. Przeczytajcie uważnie rozdział 16 Ewangelii Jana. Paulsen położył szczególny nacisk na następujący werset:
Ale te rzeczy wam powiedziałem, abyście, gdy nadejdzie czas, pamiętali że wam o nich powiedziałem. A tego wam nie powiedziałem na początku, bo byłem z wami. (Jana 16:4)
Celem jego kazania było uświadomienie ludziom, że Generalna Konferencja, jaka istnieje dzisiaj, wkrótce przestanie istnieć. Że już wkrótce nadejdzie czas, gdy każda grupa wiernych Adwentystów będzie zdana na siebie. Podkreślił, że żadna grupa nie może pozostać wierna Bogu, jeśli Jezus nie będzie pośród nich, a to będzie możliwe tylko wtedy, gdy Pocieszyciel przyjdzie i zamieszka w każdym z nas.
Jednakże powiadam wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was; a jeśli odejdę, poślę Go do was. (Jana 16:7)
Ale Jezus postawił pewien warunek, aby Pocieszyciel przyszedł w swojej modlitwie o jedność swojego kościoła w Jana 17, najdłuższej modlitwie Biblii. To było mądre kazanie i pod koniec zdobył kilku słuchaczy. Niestety, nie zauważyli początku i dlatego nie zrozumieli, że Jan Paulsen pożegnał się w imieniu swoim i jednocześnie z Konferencją Generalną. Na szczęście mogłem wysłuchać i zrozumieć kazanie w dwóch językach, ponieważ było tłumaczone jednocześnie, a ja całkiem dobrze radzę sobie z angielskim i hiszpańskim.
Na koniec podkreślił ponownie, że były to ostatnie słowa Jezusa skierowane do uczniów przed Jego cierpieniem. Następnie zaśpiewaliśmy hymn i „adwentystom” pozwolono wrócić do domu, aby rozpalić grilla. Tak więc kazanie dotyczyło prześladowań i braterstwa, wylania późnego deszczu i jednego z warunków, aby to się stało: jedności wiernych... Oczywiście, powiązał to z jednością z Konferencją Generalną. Tutaj, w Ameryce Południowej, nie wspomniał ani słowem o „posłuszeństwie” ani „Ellen G. White”, w przeciwnym razie zapadłaby przygnębiająca cisza. Ale mniejsza o to.
Dziś – kilka lat później – zauważyłem ponownie, że Jan Paulsen miał całkowitą rację, stwierdzając, że ostatnie słowa człowieka są szczególnie znaczące. Nawet dziś nadal wiem, co powiedział. Ale ostatnie słowa Jezusa, oczywiście, mają niewiarygodnie większą wagę. Ale jakie były ostatnie słowa Jezusa? Istnieje wiele badań na temat ostatnich słów Jezusa na krzyżu. Tak, to były Jego ostatnie słowa przed śmiercią. Ale czy były to Jego ostatnie słowa do uczniów? Nie, Jezus zmartwychwstał i spędził kolejne 40 dni z uczniami. Więc jakie były prawdziwe ostatnie słowa Jezusa, które mają tak wielkie znaczenie?
Przed wniebowstąpieniem Jezus wypowiedział ostatnie słowa do swoich towarzyszy, którzy musieli pozostać w okrutnym świecie. Jego uczniowie symbolicznie reprezentują wszystkich wiernych chrześcijan późniejszych pokoleń, zwłaszcza ostatniego pokolenia. A jeśli jeszcze tego nie rozpoznałeś, te ostatnie i najważniejsze słowa Jezusa mówią o naszym problemie... są odpowiedzią na pytanie uczniów, kiedy powróci, aby ustanowić swoje królestwo. Te wersety były czytane tylko powierzchownie i nigdy nie były dogłębnie studiowane, ale w nich znajdziemy rozwiązanie problemu, czy będzie kolejne przesłanie, które dotyczy „dnia i godziny” po trzecim aniele.
Przeczytajmy teraz ostatnie słowa Jezusa skierowane do Jego uczniów przed Jego wstąpieniem do nieba:
Gdy tedy się zeszli, pytali go, mówiąc: Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraelowi? A on im rzekł: Nie tobie jest znać czasy i pory, którą Ojciec umieścił w swojej mocy. Ale wy otrzymacie moc, potem zstąpi na was Duch Święty: i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po najdalsze krańce ziemi. A gdy to powiedział, a oni patrzyli, został uniesiony w górę, i obłok wziął Go sprzed ich oczu. (Dzieje Apostolskie 1:6-9)
Po raz kolejny nasz BRI nie zauważył, że Jezus, jak w Ewangelii Mateusza 24, Łukasza 21 i Marka 13, odpowiada podwójnie stosowalną odpowiedzią na pytanie uczniów o Jego drugie przyjście. Jezus nigdy nie pominął prawdziwego końca świata w swoich odpowiedziach, ale powiązał go tak sprytnie z wydarzeniami, które bezpośrednio dotyczyły uczniów, że tylko ostatnie pokolenie resztek resztek będzie w stanie odkryć drugie zastosowanie. Przeczytajmy, co Ellen G. White powiedziała o sposobie, w jaki Jezus odpowiedział na powiązane pytania:
Pytanie uczniów
Słowa Chrystusa zostały wypowiedziane w obecności dużej liczby ludzi; ale gdy był sam, Piotr, Jan, Jakub i Andrzej podeszli do Niego, gdy siedział na Górze Oliwnej. „Powiedz nam”, powiedzieli, „kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak Twojego przyjścia i końca świata?” Jezus nie odpowiedział swoim uczniom, podejmując oddzielnie zniszczenie Jerozolimy i wielki dzień swojego przyjścia. Połączył opis tych dwóch wydarzeń. Gdyby On otworzył przed swoimi uczniami przyszłe wydarzenia, gdy je ujrzał, nie byliby w stanie znieść tego widoku. W miłosierdziu dla nich Połączył opis dwóch wielkich kryzysów, pozostawiając uczniom możliwość samodzielnego zgłębienia znaczenia. Kiedy wspominał o zniszczeniu Jerozolimy, Jego prorocze słowa sięgały dalej, aż do ostatecznego pożaru, który nastąpi w dniu, gdy Pan powstanie ze swego miejsca, aby ukarać świat za jego nieprawość, gdy ziemia ujawni swoją krew i nie będzie już ukrywać swoich zabitych. Całe to przemówienie nie było skierowane tylko do uczniów, ale także do tych, którzy będą żyć w ostatnich scenach historii tej ziemi. {OD 628.1}
Tak, drogi BRI, mogłeś rozpoznać, że odpowiedź Jezusa na to samo pytanie tuż przed Jego wniebowstąpieniem została udzielona w podobny sposób, jak na krótko przed Jego ukrzyżowaniem. Sytuacja uczniów nie uległa zmianie. Zniszczenie Jerozolimy było nadal w przyszłości, a wylanie Ducha Świętego również miało miejsce za 10 dni.
Nasz kościół już rozpoznał prawdę w wyżej wymienionych rozdziałach Biblii, ale nadal jej brakuje w odniesieniu do Dziejów Apostolskich, rozdział 1. Głównym tematem Jezusa w Ewangelii Mateusza 24 było ukazanie zbliżającego się zniszczenia ziemi przez wczesne zniszczenie Świątyni (70 r. n.e.), a Jego słowa są właściwie interpretowane w odniesieniu do zbliżającego się oblężenia kościoła w czasach ostatecznych przez prawa niedzielne. Jednakże pomija się fakt, że na bardzo podobne pytanie uczniów w Dziejach Apostolskich Jezus odpowiedział w ten sam podwójny sposób.
Jednak głównym tematem jest tutaj „Moc Ojca” i „Moc Ducha Świętego” i nie tylko znaki, które będą poprzedzać drugie przyjście. Teraz chodzi o wyjaśnienie, kiedy uczniowie otrzymają wiedzę o dniu i godzinie powrotu Jezusa.
Słowa Jezusa „Nie wasza to rzecz znać czasy i pory” odnoszą się do uczniów, którzy żyli w tamtym czasie, około 2000 lat przed rzeczywistym ustanowieniem królestwa Chrystusa (Jego powrotem). Pomyślcie o tym! Ellen G. White zawsze chwaliła Williama Millera, nawet w Wielkim Boju. Pierwsi milleryci i drugi anioł (Samuel Snow) musieli odpowiedzieć na te same argumenty „bez ustalania czasu” ze strony swoich chrześcijańskich braci, tak jak ruch czwartego anioła dzisiaj, który tym razem musi zabrzmieć prawdziwym i właściwym okrzykiem północy.
Jak Ellen G. White wyjaśniła to w Wielkim Boju? Jak milleryci odpowiedzieli na te ataki? Zobaczysz, że brzmi to zupełnie inaczej niż liczne powtórzenia przeciwko ustaleniu czasu kilku cytatów Ellen G. White, które są w większości wyrwane z kontekstu:
Ogłoszenie określonego czasu przyjścia Chrystusa wywołało wielki sprzeciw wielu ze wszystkich klas, od pastora na ambonie po najbardziej lekkomyślnego, rzucającego wyzwanie niebiosom grzesznika. Słowa proroctwa spełniły się: „W dniach ostatnich przyjdą szydercy, którzy będą postępować według własnych pożądliwości i mówić: Gdzież jest obietnica Jego przyjścia? Bo odkąd zasnęli ojcowie, wszystko trwa tak, jak było od początku stworzenia.” 2 Piotra 3:3, 4. Wielu z tych, którzy twierdzili, że kochają Zbawiciela, oświadczyło, że nie sprzeciwiają się nauce o drugim przyjściu; sprzeciwili się jedynie określonemu czasowi. Ale wszechwidzące oko Boga czytało ich serca. Nie chcieli słyszeć o przyjściu Chrystusa, aby sądzić świat w sprawiedliwości. Byli niewiernymi sługami, ich dzieła nie wytrzymałyby osądu Boga, który bada ich serca, i bali się spotkania ze swoim Panem. Podobnie jak Żydzi w czasie pierwszego przyjścia Chrystusa, nie byli przygotowani na przyjęcie Jezusa. Nie tylko nie chcieli słuchać prostych argumentów z Biblii, ale też wyśmiewali tych, którzy szukali Pana. Szatan i jego aniołowie radowali się i rzucali obelgi w twarz Chrystusa i świętych aniołów że Jego wyznawcy mieli tak małą miłość do Niego, że nie pragnęli Jego pojawienia się.
„Nikt nie zna dnia ani godziny” – to był najczęściej przytaczany argument przez odrzucających wiarę adwentową. Pismo Święte mówi: „O dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec”. Ewangelia Mateusza 24:36. Ci, którzy szukali Pana, podali jasne i harmonijne wyjaśnienie tego tekstu, a ich przeciwnicy wyraźnie wykazali, jak źle go wykorzystali. Słowa te wypowiedział Chrystus w pamiętnej rozmowie ze swoimi uczniami na Górze Oliwnej, po tym, jak po raz ostatni opuścił świątynię. Uczniowie zadali pytanie: „Jaki będzie znak Twojego przyjścia i końca świata?” Jezus dał im znaki i powiedział: „Gdy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że jest blisko, u drzwi”. Wersety 3, 33. Nie wolno, aby jedno słowo Zbawiciela zniszczyło drugie. Chociaż nikt nie zna dnia ani godziny Jego przyjścia [później zobaczymy, jak to należy rozumieć], jesteśmy pouczeni i zobowiązani, aby wiedzieć, kiedy jest blisko. Ponadto jesteśmy uczeni, aby zignorować Jego ostrzeżenie i odmówić lub zaniedbać wiedzę, kiedy Jego przyjście jest blisko, będzie dla nas tak samo zgubne, jak dla tych, którzy żyli za czasów Noego, gdy nie wiedzieli, kiedy nadejdzie potop. {GC 370.1-2}
Istnieje interesujące, krótkie badanie na ten temat: Ministerstwo Cyberprzestrzeni. Na długo przed potopem, czas katastrofy mógł być znany. Już 1,000 lat wcześniej Bóg zaczął objawiać etapami pewne odstępy czasu, a ostatecznie nawet „dzień i godzinę”. Biblijna zasada, która leży u podstaw wszystkich proroctw czasowych, nazywa się „Bożym Procesem Postępowego Objawienia”. Podsumuję ją krótko:
Imię Metuszelach oznacza „Rok, w którym umrze; zostanie wysłane”. Było to dość niejasne proroctwo czasowe, ponieważ nikt nie mógł wiedzieć, co Bóg ześle, a ludzie nie wiedzieli dokładnie, jak długo Metuszelach będzie żył. Ale przez prawie 10 wieków przewidywano, że długość życia Metuszelacha była miarą tego, kiedy nadejdzie koniec. Ludzie żyli w tym czasie ponad 900 lat, a Metuszelach był najstarszym człowiekiem, jaki kiedykolwiek żył. Po raz kolejny znak, że Bóg zawsze czeka do ostatniej chwili, aby zesłać swoje sądy.
Studiując Księgę Rodzaju 5:26,28; 6:6, możemy obliczyć, że proroctwo to spełniło się dokładnie.
I rzekł Pan: Duch mój nie będzie stale walczył z człowiekiem, bo i on jest ciałem, lecz dni jego będą długie i krótkie. sto dwadzieścia lat... I rzekł Pan: Zgładzę człowieka, którego stworzyłem, z powierzchni ziemi, człowieka, bydło, płazy i ptactwo niebieskie, bo żałuję, że je uczyniłem. ... I rzekł Bóg do Noego: Koniec wszelkiego ciała przyszedł przede mną, bo ziemia jest pełna nieprawości przez nie; i oto zniszczę je wraz z ziemią. (Rodzaju 6:3,7,13)
W tym drugim etapie Bóg objawił Noemu, że postanowił zniszczyć ludzi; powiedział mu nawet, że odliczanie się rozpoczęło. Noe wiedział więc, że ma tylko 120 lat na zbudowanie arki, a zatem znał rok potopu; jednak nadal nie znał dokładnej daty. Ale ta informacja nie byłaby dla niego w tym czasie przydatna.
120 lat później, gdy wydarzenie to się zbliżało, Bóg dał Noemu trzecie i ostatnie objawienie. Było to bardzo precyzyjne ogłoszenie:
I rzekł Pan do Noego: Wejdź ty i cały twój dom do arki, bo widziałem, że jesteś sprawiedliwy przede mną w tym pokoleniu. ... Bo jeszcze siedem dnii spuszczę deszcz na ziemię czterdzieści dni i czterdzieści nocyi każdą żywą materię, którą stworzyłem, zniszczę z powierzchni ziemi. (Rodzaju 7:1, 4)
Proszę o uwagę! Bóg mógł po prostu nakazać Noemu, aby wszedł do arki, nie informując go, kiedy rozpocznie się potop. Ale Bóg w swoim wielkim miłosierdziu postanowił przekazać Noahowi te ważne informacje, aby czas oczekiwania był dla niego mniej bolesny. Nawet mu to wyjawił jak długo będzie trwała powódź: 40 dni i nocy.
Jezus dał nam wskazówkę, że gdy powróci, będzie tak jak za dni Noego:
A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (Mateusza 24:37)
Porównajmy typ zniszczenia świata przedstawiony w historii Noego z przesłaniem Oriona i, w zapowiedzi, przesłaniem trzeciej części serii Shadow:
Otrzymujemy „niejasną” przepowiednię od Daniela, która obejmuje bardzo długi okres czasu: I rzekł do mnie: Aż do dwóch tysięcy trzystu dni, a potem świątynia będzie oczyszczona. (Daniel 8:14)
Ludzkość była w ciemności co do dwóch kwestii w tym proroctwie. Kiedy rozpoczęło się tych 2300 wieczorów i poranków i jaka dokładnie była natura tego wydarzenia? Około 1820 roku William Miller dowiedział się, kiedy rozpoczęło się 2300 dni i zabrzmiał o północy z pełną mocą w 1841 roku. Ale nadal był w błędzie co do tego wydarzenia i myślał, że to już drugie przyjście. Rzeczywiście, był to początek sądu śledczego w niebiańskim sanktuarium, jak dowiedzieliśmy się na początku etapu 2. Proroctwo 2300 wieczorów i poranków jest zatem porównywalne z przesłaniem w imieniu „Matuzalem”.
2. Wielkie rozczarowanie nastąpiło w 1844 r., ale doskonale zrozumiano, że światło pierwszego anioła nie było prawdziwym okrzykiem północy na przyjście oblubieńca; ale że sąd śledczy rozpoczął się w niebie. Czas trwania sądu śledczego został ukryty w Księdze Daniela 12, jak wyjaśniłem w prezentacji PowerPoint orędzia Oriona na slajdach od 58 do 74. Sąd nad zmarłymi miał trwać 168 lat, a sąd nad żywymi trzy i pół roku. Oba miałyby się nakładać o pół roku. Doszliśmy do wniosku, że wiosna 2012 + 3½ roku daje nam jesień 2015 jako początek roku plag, który prowadzi do jesieni 2016 jako drugiego przyjścia. Podobnie jak w etapie 2 proroctw o potopie, mogliśmy znać rok nawet już w 1844 r... [W pierwszym wydaniu tego artykułu nie mieliśmy dokładnych obliczeń. Nadal zawierał błąd „Millerite’a” wynoszący jeden rok, który został poprawiony w styczniu 2013 r. Jednak, aby nie wprowadzać czytelnika w błąd, wprowadziliśmy teraz aktualne dane.]
Ale jest bardzo ważna różnica między proklamacją 120 lat Noego a proklamacją tego okresu! Noe znał czas, ale dla nas został nałożony zakaz na proroctwa czasowe w odpowiednim okresie, ponieważ nie byłoby dla nas korzystne, aby wiedzieć dziesiątki lat wcześniej, w którym roku Jezus powróci. Przysięga Jezusa w Objawieniu 10 dotyczy tylko określonego przedziału czasowego w całkowitym czasie trwania sądu śledczego, ponieważ podnosi On tylko jedną rękę. Przysięga dotyczy czasu trwania sądu zmarłych od jesieni 1844 do jesieni 2012. Wyjaśnię tę szczególną naukę Jezusa szczegółowo później.
Ważne jest jednak, aby zrozumieć, że mogliśmy znać rok już w 1844 r. (gdyby Jezus nie trzymał przy tym palca), ale nie dokładną datę. Rozumieliśmy również dokładnie, jakie będzie następne wielkie wydarzenie, a mianowicie rzeczywiste przyjście Jezusa. Jednakże stanowczo zaprzecza się, jakoby prawdziwy krzyk o północy, przepowiedziany we śnie samego Williama Millera, musiał się w pełni spełnić! Prowadzi nas to do kroku 3 w procesie stopniowego objawiania Boga odnośnie proroctw czasowych.
Nasz kościół stracił szansę na pójście do nieba w 1890 roku. Orędzie czwartego anioła, którego światło zaczęło świecić na spotkaniu Generalnej Konferencji w 1888 roku, zostało odrzucone przez liberalnych adwentystów, którzy nie chcieli być posłuszni Bogu. Ellen G. White była bardzo rozczarowana. Powiedziała, że będziemy musieli wędrować po pustyni jak dzieci Izraela przez „40 lat”, aby otrzymać drugą szansę (więcej na ten temat poniżej). To doświadczenie na pustyni nie zaczęło się w 1888 roku, jak niektórzy adwentyści dość dobrze to rozgryźli, ale w rzeczywistości 2 lata później, w 1890 roku. W 2010 roku miało miejsce szczególne wydarzenie, dokładnie 120 (3 × 40!) lat później, które wielu odrzuca jako ustalenie czasu. Pewien człowiek odkrył Boże przesłanie w Orionie i uczynił je czytelnym. 9 miesięcy później, we wrześniu tego samego roku, rozszyfrował proroctwa, które stoją za żydowskimi świętami, które ujawniają dokładny dzień drugiego przyjścia Jezusa. (Ta wiedza [Statek Czasu] ma zostać opublikowany w trzeciej części serii Shadow.) [W pierwszym wydaniu tego artykułu nie mieliśmy dokładnego dnia. Nadal zawierał on błąd „Millerytów” jednego roku, który został poprawiony w styczniu 2013 r.]
Porównajmy ponownie typ i antytyp. Noe wszedł do arki 7 dni przed potopem. Powiedziano mu, że będzie musiał czekać 7 dni, aż zacznie padać ulewny deszcz. W 2005 roku odkryłem studium w Biblii, które jasno wskazywało, że coś „wielkiego” wydarzy się w 2012 roku. Było to dokładnie 7 lat przed tym niesławnym rokiem. Ostrzegam Kościół od 6 długich lat, ale prawie nikt nie chce słuchać ostrzeżeń. Tak było również za czasów Noego. Zanim został zamknięty w Arce ręką Boga, zwierzęta przybiegły parami, co można przypisać jedynie boskiemu wpływowi. Ludzie oglądali tę scenę, śmiali się z niej, a może nawet trochę się martwili. Ale nikt nie zapytał Noego, czy pozwoli mu wejść na pokład. Prawie wszyscy adwentyści zachowują się w ten sam sposób w obliczu wielkich objawień, które Bóg daje im ze swojego sanktuarium w niebie.
Siedem lat poprzedzających rok 7 charakteryzuje się również trzema etapami proklamacji czasu, które ponownie harmonizują z modelem Noego...
W 2005 roku otrzymałem studium, które opublikuję w ramach serii Shadows, które oznacza rok 2012 jako rok „wielkiego wydarzenia”, podobnie jak studium przysięgi w Księdze Daniela 12. Jednak studium to nie wykazało dokładnego czasu sądu nad umarłymi i żywymi, jak w Księdze Daniela 12. Tak więc aż do wiosny 2010 roku wciąż nie byłem zdecydowany, jaka będzie natura wydarzenia w 2012 roku.
Podobnie jak w przypadku imienia „Matuzalem”, z proroctwa tego nie wynika jasno, jaki będzie rok zniszczenia (Drugie Przyjście) i nie można nawet określić, jakie wydarzenie będzie miało miejsce w roku 2012.
Dopiero wiosną 2010 roku rozpoczęła się faza 2 stopniowego objawienia Boga. Bóg objawił swój Zegar w Orionie i jak już wiedzą studenci tego Zegara, rok powrotu Jezusa został tam pokazany po raz pierwszy. Ponieważ popełniłem kilka błędów w interpretacji Oriona, rok drugiego przyjścia Jezusa nie został w pełni objawiony. Najpierw wierzyłem, że przyjdzie w 2014 roku, później myślałem, że 2014 rok będzie dopiero początkiem roku plag. Rok 2015 jako rok przyjścia został nazwany po raz pierwszy w drugiej wersji studium Oriona opublikowanej we wrześniu 2010 roku. [Jednak w styczniu 2013 roku Pan objawił prawdziwą datę przyjścia na jesień 2016 roku.] Podobnie jak Miller, przybyłem o rok za wcześnie.
Odzwierciedla to 120 lat życia Noego, podczas których on i wszyscy, którzy wierzyli razem z nim, wiedzieli, w którym rok nadejdzie potop.
Jesienią 2010 roku otrzymałem nową inspirację do innego badania, najwyraźniej niezależnego od Oriona; badania świąt żydowskich. To badanie, w zupełnie inny sposób niż badanie Oriona, ujawnia dokładnie te same dane historyczne Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego z kilkoma dodatkowymi szczegółami. Dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, że jest to logiczne. Orion jest symbolem niebiańskiej świątyni, podczas gdy dni świąteczne są obrazem ziemskiej świątyni. Świątynia na ziemi jest cieniem niebiańskiej! Znalazłem astronomiczny kod w świętach, który odzwierciedla całą historię Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, tak jak w Orionie, ale z większą szczegółowością. Jednym z tych dodatkowych szczegółów jest dokładna data powrotu Jezusa w 2016 roku. [W pierwszym wydaniu tego artykułu nie mieliśmy dokładnego obliczenia. Nadal zawierał on błąd „Millerite’a” jednego roku, który został poprawiony w styczniu 2013 r. Ale aby nie wprowadzać czytelnika w błąd, wprowadziliśmy teraz aktualne dane.]
Dlatego jesteśmy już w fazie 3.3 ostatecznego ogłoszenia czasu. Siedem dni Noego jest dopasowanych do siedmiu lat od 2005 do 2012 roku i do szczegółowego planu odkrytego w astronomicznym kodzie dni świątecznych rozpoczynających się we wrześniu 2010 roku. Pierwszy błąd w badaniu Oriona został skorygowany za pomocą tego kodu, a co bardziej zaskakujące, badanie ujawniło dokładny czas trwania plag co do dnia. Ten okres czasu został zakodowany dwukrotnie, raz w liczbie ofiar podczas świąt i raz w astronomicznym kodzie dni świątecznych. Tak więc nawet 40 dni deszczu, które zostały przepowiedziane przez Boga przed potopem, znalazło swój odpowiednik w badaniu cienia wraz z odkryciem czasu trwania plag. Wszystkie te zagadnienia są tematem trzeciej części Cieni Przyszłości.
Przerwaliśmy lekturę Wielkiego Boju w miejscu, w którym Ellen G. White powiedziała: „Dalej uczymy się, że lekceważenie Jego ostrzeżenia i odmawianie lub zaniedbywanie wiedzy o tym, kiedy Jego przyjście jest bliskie, będzie dla nas tak samo zgubne, jak dla tych, którzy żyli za dni Noego, że nie wiedzieli, kiedy nadejdzie potop”.
Czytajmy dalej:
A przypowieść w tym samym rozdziale, przeciwstawiająca wiernego sługę niewiernemu i skazująca tego, który powiedział w swoim sercu: „Pan mój zwleka ze swym przyjściem”, pokazuje w jakim świetle Chrystus spojrzy i nagrodzi tych, których zastanie czuwających i nauczających o Jego przyjściu, oraz tych, którzy temu zaprzeczają. „Czuwajcie więc” – mówi. „Błogosławiony ów sługa, którego pan jego, gdy przyjdzie, znajdzie tak czyniącego”. Wersety 42, 46. „Jeśli więc nie będziesz czuwał, przyjdę do ciebie jak złodziej, i nie dowiesz się, o której godzinie przyjdę do ciebie.”Objawienie 3:3.
Paweł mówi o klasie, do której objawienie się Pana przyjdzie niespodziewanie. „Tak nadchodzi dzień Pański jak złodziej w nocy. Gdy bowiem mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy nagła zagłada przyjdzie na nich... i nie ujdą”. Ale dodaje do tych, którzy zwrócili uwagę na ostrzeżenie Zbawiciela: „Wy, bracia, nie jesteście w ciemności, że ów dzień zaskoczy cię jak złodziej. Wy wszyscy jesteście synami światłości i synami dnia; nie jesteśmy z nocy ani z ciemności.” 1 Tesaloniczan 5:2-5.
W ten sposób pokazano, że Pismo Święte nie daje człowiekowi powodu, aby pozostawał w niewiedzy co do bliskości przyjścia Chrystusa. Ale ci, którzy chcieli tylko pretekstu do odrzucenia prawdy, zamknęli uszy na to wyjaśnienie i słowa „Nikt nie zna dnia ani godziny” – powtarzali zuchwali szydercy, a nawet rzekomi słudzy Chrystusa. Gdy ludzie się obudzili i zaczęli pytać o drogę zbawienia, nauczyciele religijni stanęli między nimi a prawdą, starając się uciszyć ich lęki poprzez fałszywą interpretację słowa Bożego. Niewierni strażnicy zjednoczyli się w dziele wielkiego oszusta, wołając: Pokój, pokój, gdy Bóg nie powiedział pokoju. Podobnie jak faryzeusze za czasów Chrystusa, wielu odmówiło wejścia do królestwa niebieskiego, a tym, którzy mieli wejść, przeszkadzali. Krew tych dusz będzie im potrzebna.
Najpokorniejsi i najbardziej pobożni w kościołach zazwyczaj jako pierwsi przyjmowali przesłanie. Ci, którzy sami studiowali Biblię, nie mogli nie dostrzec niebiblijnego charakteru popularnych poglądów na proroctwa. Gdziekolwiek ludzie nie byli pod wpływem duchowieństwa i gdziekolwiek sami szukali Słowa Bożego, wystarczyło porównać naukę o przyjściu z Pismem Świętym aby ustanowić swoje boski autorytet.
Wielu było prześladowanych przez niewierzących braci. Aby zachować swoją pozycję w kościele, niektórzy zgodzili się milczeć w kwestii swojej nadziei; ale inni czuli, że lojalność wobec Boga zabrania im w ten sposób ukrywać prawdy, które On powierzył ich zaufaniu. Niemało zostało odciętych od społeczności kościoła z żadnego innego powodu niż wyrażenie wiary w przyjście Chrystusa. Bardzo cenne dla tych, którzy znieśli tę próbę wiary, były słowa proroka: „Wasi bracia, którzy was nienawidzili i odrzucali dla imienia mego, mówili: Niech Pan będzie uwielbiony! Lecz On ukaże się ku waszej radości, a oni będą zawstydzeni. Izajasz 66:5.GC 370.2–372.3}
Wolff był kolejnym pionierem tamtych czasów, o którym pozytywnie wspominała Ellen G. White w Wielkim Boju:
Wolff wierzył, że przyjście Pana jest bliskie, a jego interpretacja okresów proroczych umieszczała wielkie spełnienie w ciągu kilku lat od czasu wskazanego przez Millera. Tym, którzy nalegali na podstawie Pisma Świętego, „O tym dniu i godzinie nikt nie wie”, że ludzie nie mają nic wiedzieć o bliskości adwentu, Wolff odpowiedział: „Czy nasz Pan powiedział, że ten dzień i godzina nigdy nie zostaną poznane? Czyż nie dał nam znaków czasu, abyśmy wiedzieli, przynajmniej zbliżanie się Jego przyjścia, jak poznajemy zbliżanie się lata po drzewie figowym wypuszczającym liście? Mateusza 24:32. Czyż nigdy nie poznamy tego okresu, skoro On sam napomina nas nie tylko do czytania proroka Daniela, ale także do jego zrozumienia? i w tym samym Danielu, gdzie powiedziano, że słowa zostały zamknięte aż do czasu końca (co było przypadkiem w jego czasach), i że 'wielu będzie biegać tam i z powrotem' (hebrajskie wyrażenie oznaczające obserwowanie i myślenie o czasie), 'a wiedza' (dotycząca tego czasu) 'będzie zwiększona'. Daniel 12:4. Poza tym, nasz Pan nie zamierza przez to powiedzieć, że zbliżanie się czasu nie będzie znane, ale że dokładny 'dzień i godzina nie zna nikt'. Wystarczająco, mówi, będzie znane przez znaki czasu, aby skłonić nas do przygotowania się na Jego przyjście, tak jak Noe przygotował arkę.”--Wolff, Researches and Missionary Labors, strony 404, 405.GC 359.2}
Takie były odpowiedzi Wolffa na zarzut, że nikt nie może znać dnia i godziny. Odnosił się raczej do bliskości czasu i nie wypowiadał się tak jasno jak William Miller w swoim „krzyku o północy”. Wypowiedzi Millera bardziej odpowiadają poglądom Ellen G. White, które chcemy zharmonizować z przesłaniem, które przewiduje nie tylko rok, ale także sam dzień drugiego przyjścia. Przede wszystkim „krzyk o północy” Millera był przesłaniem, które głosiło rok powrotu Jezusa. Ten „krzyk o północy” również nadszedł w co najmniej dwóch fazach. Przesłanie pierwszego anioła (ruch Millera) najpierw głosiło rok 1843, nie określając konkretnego dnia. Odpowiada to fazie 2 typu Noego. Dopiero gdy drugi anioł (Samuel Snow) dołączył do pierwszego anioła (Williama Millera), data „rzekomego” Drugiego Przyjścia została obliczona przez Samuela Snowa (całkiem słusznie) na 22 października 1844 r. Odpowiada to fazie 3 typu dnia Noego. Jednakże żaden z nich nie był w rzeczywistości prawdziwym okrzykiem o północy, ponieważ pan młody był jeszcze 170 lat dalej. Dlatego w szczególnym momencie musiał przyjść „drugi Miller”, który wygłosi prawdziwy okrzyk o północy. Wyśnił to sam William Miller i spotkało się to nawet z aprobatą Ellen G. White. Sen Millera został wydrukowany w rozdziale 22 Wczesne pisma.
Dobrze. Być może do tej pory nie wierzy się, że ruch pierwszego i drugiego anioła, „połączony krzyk północy” powtórzy się; ale... jest to przepowiedziane przez nikogo innego, jak Ellen G. White, osobiście. Najpierw proszę przeczytać o związku między przesłaniem Millera (światłem pierwszego anioła) a drugim aniołem, aby później lepiej zrozumieć inne stwierdzenie Ellen G. White na ten temat:
Pod koniec drugiego poselstwa anioła ujrzałem wielkie światło z nieba świecące na lud Boży. Promienie tego światła wydawały się jasne jak słońce. I usłyszałem głosy aniołów wołających: „Oto Oblubieniec idzie; wyjdźcie na spotkanie z Nim!”
To był krzyk o północy, który miał dać power do drugiego przesłania anielskiego. Aniołowie zostali wysłani z nieba, aby obudzić zniechęconych świętych i przygotować ich do wielkiej pracy, jaka ich czekała. Najbardziej utalentowani ludzie nie byli pierwszymi, którzy otrzymali tę wiadomość. Aniołowie zostali wysłani do pokornych, oddanych i zmusili ich do wzniesienia okrzyku: „Oto Oblubieniec idzie; wyjdźcie mu na spotkanie!” Ci, którym powierzono okrzyk, pospieszyli, i w mocy Ducha Świętego głosili przesłanie i podnieśli na duchu swoich zniechęconych braci. Ta praca nie opierała się na mądrości i nauce ludzi, ale na moc Bogaa Jego święci, którzy usłyszeli to wołanie, nie mogli mu się oprzeć. Najwyżsi duchowni otrzymali tę wiadomość jako pierwsi, a ci, którzy wcześniej przewodzili tej pracy, byli ostatnimi, którzy ją otrzymali. i pomóż zwiększyć siłę okrzyku: „Oto Oblubieniec idzie, wyjdźcie Mu na spotkanie!”EW 238.1-2}
Ruch Samuela Snowa (drugiego anioła) już istniał zanim Miller; drugi anioł pojawił się przed pierwszym. Ten ruch potępiał grzechy odstępczych kościołów protestanckich, które wracały do Rzymu. Ale przesłanie nie zostało usłyszane, ponieważ bez pośpiechu, power to, co zostało dane tej wiadomości przez krzyk o północy, było ogłoszeniem dokładnej daty Drugiego Przyjścia Jezusa. Czasu było niewiele, a to „obudziło” zniechęconych świętych, tak że ich wiadomość została usłyszana ponownie z power.
A teraz nadchodzi najważniejsze oświadczenie Ellen G. White, które opiera się na bezpośrednich wizjach od Boga. W Wczesne pisma w rozdziale Głośny krzyk Możesz czytać w jaki sposób przyjdzie czwarty anioł:
Aniołowie zostali wysłani, aby pomóc potężny anioł z nieba i usłyszałem głosy, które zdawały się rozbrzmiewać wszędzie: „Wyjdźcie z niej, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jej grzechów i abyście nie otrzymali jej plag. Bo jej grzechy dosięgnęły aż do nieba i wspomniał Bóg na jej nieprawości”. Ta wiadomość wydawała się być dodatkiem do trzeciej wiadomości, dołączając do niego, gdy krzyk o północy dołączył do drugiego przesłania anioła w 1844 roku. Chwała Boga spoczęło na cierpliwych, czekających świętych, którzy bez lęku dali ostatnie uroczyste ostrzeżenie, ogłaszając upadek Babilonu i wzywając lud Boży, aby wyszedł z niego, aby uniknąć jego straszliwej zagłady.EW 277.2}
Tak jak pierwszy anioł (Miller z okrzykiem o północy) dołączył do drugiego anioła i dał mu moc, tak też czwarty anioł dołączy do Trzeciego i da mu moc, tak jak w przypadku okrzyku o północy! Krzyk o północy był okrzykiem „Nadchodzi Oblubieniec!” Obejmuje on „dzień i godzinę”; jest to przesłanie czasu! Ale czwarty anioł ma również ostrzegawcze przesłanie, które wzywa do pokuty i nawrócenia, jak już pokazałem w badaniach i nie chcę powtarzać tutaj. A teraz proszę, zwróćcie uwagę na to, co dokładnie Ellen G. White zobaczyła w swojej wizji, która „spoczęła na cierpliwych, czekających świętych”: „Chwała Boża”...a czym jest „chwała Boża” według Biblii?
On zaś, pełen Ducha Świętego, patrzył uporczywie w niebo, i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa stojącego po prawicy BogaI rzekł: Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga.Dzieje Apostolskie 7:55-56)
Szczepan dostrzegł to samo, co my możemy zobaczyć teraz, jeśli pójdziemy za Jezusem, dokądkolwiek pójdzie...
Ci są, którzy się nie skalali z kobietami, bo są dziewicami. Ci są, którzy podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. ... (Objawienie 14:4)
Ten werset rozpoczyna fragment o przesłaniu Trzech Aniołów i do tej pory został zrozumiany tylko częściowo. Mówi o 144,000 1844 i o tym, że podążają za Jezusem, Barankiem, dokądkolwiek idzie. Nasi pionierzy poprawnie zinterpretowali to jako odnoszące się do momentu, gdy Jezus przeniósł swoją służbę z Miejsca Świętego do Miejsca Najświętszego w XNUMX roku. Ci, którzy zaakceptowali, że służba Jezusa zakończyła się w Miejscu Świętym i że rozpoczął służbę niebiańskiego dnia sądu jako Arcykapłan, symbolicznie podążali za Nim do Miejsca Najświętszego.
Pozostali pozostali w Miejscu Świętym. Nigdy nie zrozumieli proroctwa o 2300 wieczorach i porankach, ani doktryny sanktuarium i pozostali w ciemności. I nie tylko to! Szatan tchnął na nich dziwnego złego ducha.
Ale to nie kończy tej przepowiedni. Teraz, na końcu śledczego sądu nad zmarłymi, otrzymujemy orzeźwienie od późnego deszczu, aby dać głośny krzyk w sądzie nad żywymi i ponownie jesteśmy proszeni, aby „podążajcie za Barankiem, dokądkolwiek idzie”, ponieważ proroctwo to w Objawieniu odnosi się do 144,000 XNUMX, a nie do trzeciego anioła! Tym razem powinniśmy podnieść głowy ku firmamentowi, tak jak Szczepan, i zobaczyć chwałę Boga i Jezusa stojącego po prawicy Boga: Jego rany na Zegarze Sądu Ostatecznego i Jego Arcykapłańską Służbę Wstawienniczą przedstawione w najbardziej oszałamiającej konstelacji wszechświata stworzonej przez Niego, tuż przed tronem Boga i Domem Świętego Miasta w „otwartej przestrzeni” Wielkiej Mgławicy Oriona.
A gdy te rzeczy zaczną się dziać, wtedy spójrz w górę i podnieście głowy; bo wasze odkupienie jest bliskie. (Łukasza 21:28)
Tę siłę lub moc (potężnego anioła) znajdujemy spieszącą na pomoc trzeciemu aniołowi i „budzącą” śpiące dziewice w Objawieniu 18, gdzie opisany jest czwarty anioł:
A potem widziałem innego anioła zstępującego z nieba, mający wielką moc [G1849]; a ziemia rozświetliła się od jego chwały. (Objawienie 18:1)
Teraz chciałbym poprosić Cię o pobranie i zainstalowanie e-Sword Bible ze słownikiem Stronga z Internetu, abyś mógł mnie sprawdzić. (Wystarczy wyszukać „e-sword Bible”.)
Słowo „moc” w powyższym wersecie jest greckie i w przekładzie Stronga dotyczącym Biblii Króla Jakuba jest ono zapisane następująco:
G1849
ἐξουσία
exousia
były-oo-see'-ah
Od G1832 (w sensie zdolności); przywilej, czyli (subiektywnie) siła, zdolność, kompetencja, wolność lub (obiektywnie) mistrzostwo (konkretnie urzędnik, nadczłowiek, potentat, symbol kontroli), delegowany wpływ: - autorytet, jurysdykcja, wolność, władza, prawo, siła.
Istnieje kilka podobnych znaczeń tego słowa, ale zamierzamy porównać to wystąpienie słowa z inną częścią Biblii. W wielu wersjach Biblii jest ono bardzo dobrze tłumaczone jako „siła, moc, władza lub autorytet”. Teraz zamykamy pętlę, która rozpoczęła się w Dziejach Apostolskich. Tam Jezus odpowiedział uczniom i mówił o wylaniu Ducha Świętego, gdy powiedział:
I rzekł im: Nie tobie jest znać czasy i pory, które Ojciec włożył w swoją moc. Ale otrzymacie moc, gdy Duch Święty zstąpi na was. i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po najdalsze krańce ziemi. (Akty 1: 7-8)
Już teraz widać, że koniec tego wersetu nie został jeszcze całkowicie wypełniony, ponieważ ewangelia nie została jeszcze ogłoszona aż po krańce ziemi, w przeciwnym razie koniec już by nadszedł...
A ta ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi na świadectwo wszystkim narodom, i wtedy nadejdzie koniec. (Mateusza 24:14)
Sądzę, że nie trzeba wyjaśniać, że my jako adwentyści wiemy, że Duch Święty zostanie wylany raz jeszcze, jeszcze obficiej niż w czasach apostołów w dniu Pięćdziesiątnicy. Pięćdziesiątnica była wypełnieniem proroctwa o „wczesnym deszczu” i z niecierpliwością czekaliśmy przez ostatnie 160 lat na „późny deszcz”, drugie wylanie Ducha Świętego, które pozwoli nam przetrwać próby niedzielnych praw i zabrzmieć w głośnym wołaniu.
Radujcie się więc, synowie Syjonu, i weselcie się w Panu, Bogu waszym, gdyż On dał wam obfity deszcz jesienny i On ześle wam deszcz, deszcz pierwszy i deszcz drugi w pierwszym miesiącu. I będą podłogi pełne pszenicy, a tłuszcze będą przelewać się winem i oliwą.(Jl 2-23)
Teraz wyraźnie widać podwójne zastosowanie odpowiedzi Jezusa:
Nie było zadaniem apostołów znać czasy i pory roku w ich czasach. Ojciec zastrzegł to w Swoim moc (exousia), ale najpierw miał być zesłany wczesny deszcz (Pięćdziesiątnica), aby ewangelia mogła być głoszona w Jerozolimie oraz w całej Judei i Samarii, a na końcu późny deszcz, aby to dzieło mogło dotrzeć do najdalszych zakątków ziemi.
Jezus mówi: "Ale „Otrzymacie moc Ducha Świętego, gdy zstąpi na was”... My jako adwentyści rozumiemy, że moc, którą otrzymamy, symbolizuje czwarty anioł:
In Suplement do wczesnych pism, Ellen G. White pisze własnym piórem:
„Początek tego czasu ucisku”, o którym tu mowa, nie odnosi się do czasu, kiedy plagi zaczną być wylewane, ale do krótkiego okresu tuż przed ich wylaniem, kiedy Chrystus jest w świątyni. W tym czasie, kiedy dzieło zbawienia dobiega końca, na ziemię nadejdą kłopoty, a narody będą rozgniewane, ale trzymane w ryzach, aby nie przeszkodzić dziełu trzeciego anioła. W tym czasie „późny deszcz” lub orzeźwiający od obecności Pana, przyjdzie, aby nadać moc donośnemu głosowi trzeciego anioła i przygotować świętych do stanięcia w czasie, gdy zostanie wylanych siedem ostatnich plag.EW 85.3}
Powiązała nawet moc czwartego anioła z późnym deszczem. A teraz zobaczmy, które greckie słowo oznacza "Moc" zostało użyte w Dziejach Apostolskich 1:7...
I rzekł im: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił w swoim sercu. power [G1849].
I oto jest to samo:
G1849
ἐξουσία
exousia
były-oo-see'-ah
Od G1832 (w sensie zdolność); przywilejczyli (subiektywnie) siła, Pojemność, kompetencja, wolnośćlub (obiektywnie) mistrzostwo (konkretnie sędzia, nadludzki, potentat, żeton of kontrola), delegowane wpływ: - władza, jurysdykcja, wolność, moc, prawo, siła.
Przychodzi czwarty anioł i wylanie Ducha Świętego ta sama moc i władza (exousia), która była zarezerwowana TYLKO dla Ojca . Sam Ojciec, który jest Sędzią w niebiańskim sądzie, pozwolił Duchowi Świętemu dać nam godzinę końca sądu i przyjścia Jezusa. To nie człowiek przynosi przesłanie, ale sam Ojciec, który je objawił JEGO ZEGAR do nas. Czwarty anioł, który jest ruchem ludzi wierzących w tę obecną prawdę, otrzymał autorytet (wytrysk) od Ojca.
Ale jak to jest możliwe? Czy to nie przeczy przysiędze anioła (Jezusa) w Objawieniu 10 „że nie będzie już czasu”?
Proszę spojrzeć na poniższą tabelę, która wyjaśnia, jakie znaczenie mają przysięgi Jezusa w Księdze Daniela 12 (zobacz prezentację Oriona) i Objawieniu 10. Wyjaśnia ona również, jaki jest związek między proroctwem (Księga Daniela) a objawieniem (Księga Objawienia). Podczas gdy Jezus w Księdze Daniela 12 podnosi Obie ręce i ślubuje dwóm mężczyznom, którzy reprezentują dwie części ludzkości w sądzie zmarłych, którzy przyjęli Nowe Przymierze przed lub po roku 31 n.e., Jezus w Objawieniu 10 podnosi tylko jedną rękę. W tym przypadku nie chodzi tylko o Nowe Przymierze, ale o obie części sądu śledczego: sąd nad umarłymi i sąd nad żywymi. Niestety, całkowicie przeoczono fakt, że nawet ręka, która nie została podniesiona, ma znaczenie w proroctwie, i dlatego scenę tę zinterpretowano tylko w połowie poprawnie:

Ellen G. White powiedziała, że Księgę Daniela i Objawienie należy studiować razem. Księga Daniela była „proroctwem”, a Księga Objawienia była „objawieniem proroctwa Daniela”. W obu księgach znajdujemy te same sceny. Naszym zadaniem jest znalezienie tych równoległych scen i połączenie ich ze sobą. Bóg mówi nam przez Ellen G. White, że dodał szczegóły w Objawieniu do proroctw Daniela, co ułatwia nam rozszyfrowanie tych proroctw. Dokładnie tak jest w scenie, w której Jezus przysięga. W Księdze Daniela 12 czytamy:
Ale ty, Danielu, zamknij słowa i zapieczętuj księgę aż do czasu końca. Wielu będzie biegać tam i z powrotem, a wiedza wzrośnie. (Daniel 12: 4)
Szkoda, że nasi liderzy i konferencje generalne wraz ze swoimi uczonymi odrzucają te badania i nie uczestniczą w procesie zwiększania wiedzy. Ale zostawmy ten temat.
Jezus nie składa przysięgi grupie, która reprezentuje sąd nad żywymi przez 3 roku, „że już nie będzie czasu”. Oznacza to dorozumianie, że proklamacja czasu została ponownie wydana. Została ona wstrzymana, ponieważ Jezus, który zna koniec od początku, widział, że kościół nie będzie wierny i zawiedzie w niektórych ze swoich testów. Wiedział, że będzie musiał wysłać swój lud na pustynię na 120 lat po 1890 roku. A podczas wędrówki po pustyni byłoby szkodliwe i niebezpieczne dla ludzi, gdyby wiedzieli, że Jezus jest wciąż tak daleko. Ale teraz, gdy długa podróż Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w ich wędrówce po pustyni dobiegła końca w 2010 roku, jesteśmy prowadzeni do oazy z orzeźwiającą wodą Ducha Świętego i proroctwem czasu raz jeszcze. A czwarty anioł zstępuje z nieba z okrzykiem „Oblubieniec nadchodzi”, aby pomóc trzeciemu aniołowi; nadając orędziu adwentowemu moc WŁADZA (exousia) OJCA.
Na koniec w pełni rozumiemy „niewielką” różnicę w dwóch wizjach Ellen G. White, które wspominają o ogłoszeniu „dnia i godziny”. Widzimy, że prawdą jest, iż czas jest ogłaszany także przy wylaniu późnego deszczu, a nie tylko przy końcu czasu plag, gdy Bóg dostarcza wieczne przymierze i potwierdza nasze studia:
Wkrótce usłyszeliśmy głos Boga jak wiele wód, który dał nam dzień i godzinę przyjścia Jezusa. Żyjący święci, w liczbie 144,000 XNUMX, znali i rozumieli głos, podczas gdy niegodziwi myśleli, że to grzmoty i trzęsienie ziemi. Kiedy Bóg wypowiedział czas, wylał na nas Ducha Świętego, a nasze twarze zaczęły się rozjaśniać i jaśnieć chwałą Boga, jak twarze Mojżesza, gdy zszedł z góry Synaj.EW 14.1}
Aby raz na zawsze obalić ataki moich krytyków, którzy twierdzą, że w obu wizjach Ellen G. White widziała dokładnie ten sam moment, w którym ogłoszono czas przyjścia Jezusa, i że nastąpi to dopiero po zakończeniu plag, pokażę wam coś innego, co do tej pory rozpoznało bardzo niewielu adwentystów. Uparci negacjoniści wszelkiego nowego światła wciąż mnie atakują, pomimo moich szczegółowych wyjaśnień w artykule Czy ten czas się ustawia?, a ich jedynym argumentem jest to, że w obu scenach „twarze świętych jaśniały chwałą Boga”. Mówią, że twarze świętych rozświetlą się i zabłysną tylko raz na końcu czasu plag poprzez uwielbienie świętych podczas drugiego przyjścia Jezusa. Ponieważ stwierdzenie to pojawia się w obu wizjach, uważają, że jest to niepodważalny argument na rzecz ich interpretacji, że „dzień i godzina” ogłoszone w obu wizjach muszą być w tym samym momencie w czasie.
W poniższej tabeli zestawiłem oba stwierdzenia obok siebie, co, jak twierdzą, stanowi niezbity dowód, że w obu wizjach chodzi o ten sam moment:
| Pierwsza Wizja, grudzień 1844, z „Dniem i Godziną” | Druga Wizja z „Dniem i Godziną” 1847 |
|---|---|
| Wkrótce usłyszeliśmy głos Boga jak wiele wód, który dał nam dzień i godzinę przyjścia Jezusa. Żyjący święci, w liczbie 144,000 XNUMX, znali i rozumieli głos, podczas gdy niegodziwi myśleli, że to grzmoty i trzęsienie ziemi. Kiedy Bóg wypowiedział czas, wylał na nas Ducha Świętego, a nasze twarze zaczęły rozjaśniać się i jaśnieć chwałą Bożą, tak jak twarze Mojżesza, gdy schodził z góry Synaj. {EW 14.1} | A gdy Bóg mówił o dniu i godzinie przyjścia Jezusa i przekazał wieczne przymierze swojemu ludowi, wypowiedział jedno zdanie, a potem zrobił przerwę, podczas gdy słowa przetaczały się przez ziemię. Izrael Boży stał z oczami utkwionymi w górę, słuchając słów, gdy wychodziły z ust Jehowy i przetaczały się przez ziemię jak grzmoty najgłośniejszych grzmotów. Było to strasznie uroczyste. A na końcu każdego zdania święci krzyczeli: „Chwała! Alleluja!” Oblicza ich rozświetliły się chwałą Bożą, a oni jaśnieli chwałą, jak oblicze Mojżesza, gdy schodził z Synaju. {EW 34.1} |
| Pierwsza Wizja, grudzień 1844, z „Dniem i Godziną” |
|---|
| Wkrótce usłyszeliśmy głos Boga jak wiele wód, który dał nam dzień i godzinę przyjścia Jezusa. Żyjący święci, w liczbie 144,000 XNUMX, znali i rozumieli głos, podczas gdy niegodziwi myśleli, że to grzmoty i trzęsienie ziemi. Kiedy Bóg wypowiedział czas, wylał na nas Ducha Świętego, a nasze twarze zaczęły rozjaśniać się i jaśnieć chwałą Bożą, tak jak twarze Mojżesza, gdy schodził z góry Synaj. {EW 14.1} |
| Druga Wizja z „Dniem i Godziną” 1847 |
| A gdy Bóg mówił o dniu i godzinie przyjścia Jezusa i przekazał wieczne przymierze swojemu ludowi, wypowiedział jedno zdanie, a potem zrobił przerwę, podczas gdy słowa przetaczały się przez ziemię. Izrael Boży stał z oczami utkwionymi w górę, słuchając słów, gdy wychodziły z ust Jehowy i przetaczały się przez ziemię jak grzmoty najgłośniejszych grzmotów. Było to strasznie uroczyste. A na końcu każdego zdania święci krzyczeli: „Chwała! Alleluja!” Oblicza ich rozświetliły się chwałą Bożą, a oni jaśnieli chwałą, jak oblicze Mojżesza, gdy schodził z Synaju. {EW 34.1} |
Albo nie znają dobrze pism Ellen G. White, albo nie chcą ci powiedzieć prawdy. Ellen G. White napisała wspaniały artykuł w tomie 1 swojej książki Świadectwa dla Kościoła, który nosi nawet stosowny tytuł „Przyszłość”. Chodzi o naszą przyszłość, bracia, i zobaczycie, że nasze twarze rzeczywiście muszą się dwa razy rozjaśnić, jeśli chcemy być wśród 144,000 XNUMX:
Przyszłość
Podczas przemienienia Jezus został uwielbiony przez Ojca. Słyszymy, jak mówi: „Teraz Syn Człowieczy został uwielbiony, a Bóg został uwielbiony w Nim”. Tak więc przed zdradą i ukrzyżowaniem został wzmocniony na swoje ostatnie, straszne cierpienia. Gdy członkowie ciała Chrystusa zbliżają się do okresu ostatniego konfliktu, „czasu utrapienia Jakuba”, będą wzrastać w Chrystusa i będą w dużej mierze uczestniczyć w Jego duchu. Gdy trzecie przesłanie nabiera głośnego wołanie, a gdy wielka moc i chwała będą towarzyszyć dziełu zakończenia, wierny lud Boży będzie miał udział w tej chwale. {1T 353.3}
Już wiemy, jaka moc (exousia) i jaka chwała (chwała tronu Boga w Orionie) są tutaj wspomniane. Przesłanie czwartego anioła „uczestniczy w dziele zamknięcia”, co oznacza, że okres próby wciąż nie jest zamknięty! I jak wielokrotnie powtarzam, to przesłanie pomaga niezmotywowanym braciom... Ellen G. White kontynuuje, wyjaśniając przyszłość:
To jest późny deszcz, który ich ożywia i wzmacnia, by mogli przejść przez czas udręki. Ich twarze będą jaśnieć chwałą tego światła, które towarzyszy trzeciemu aniołowi. {1T 353.3}
Oto blask twarzy z chwałą, którą „uczęszcza” Trzeci anioł. Przeczytaj to zdanie kilka razy, aż będziesz pewien, że rozumiesz, co mówi Ellen G. Whites. To światło przesłania czwartego anioła rozświetla twarze 144,000 100, szczególnie w okresie późnego deszczu, a nie tylko w czasie plag. To poszukiwany natchniony dowód, że początek badania Oriona był absolutnie poprawny i że wszystko, co zostało napisane w artykule „Czy ten czas się ustawia” zostało pokazane we właściwej kolejności. Aby osiągnąć XNUMX%, powinniśmy być w stanie stwierdzić w trakcie „naszej przyszłości”, że nasze twarze znów się rozświetlą. Więc kontynuujmy czytanie. Teraz zostawmy mały czas udręki i przejdźmy bezpośrednio do wielkiego czasu udręki:
Zobaczyłem, że Bóg w cudowny sposób zachowa swój lud w czasie udręki. Kiedy Jezus wylewał swoją duszę w agonii w ogrodzie, będą oni szczerze płakać i cierpieć dzień i noc o wybawienie. Zostanie wydany dekret, że muszą zlekceważyć Sabat czwartego przykazania i czcić pierwszy dzień, albo stracą swoje życie; ale nie ustąpią i nie podepczą pod swoimi stopami Sabatu Pana i nie będą czcić instytucji papiestwa. Zastępy szatana i niegodziwi ludzie otoczą ich i będą się nimi radować, ponieważ nie będzie dla nich ucieczki. Ale pośród ich hulanek i triumfu słychać odgłos za odgłosem najgłośniejszego grzmotu. Niebiosa zgromadziły czerń i są rozświetlone jedynie przez jaskrawe światło i straszliwą chwałę z nieba, gdy Bóg wyda swój głos ze swojego świętego mieszkania.
Fundamenty ziemi drżą; budynki chwieją się i spadają z okropnym hukiem. Morze wrze jak garnek, a cała ziemia jest w strasznym zamieszaniu. Niewola sprawiedliwych się odwraca, a oni słodkimi i uroczystymi szeptami mówią do siebie: „Jesteśmy wybawieni. To głos Boga”. Z uroczystym lękiem słuchają słów głosu. Niegodziwi słyszą, ale nie rozumieją słów głosu Boga. Boją się i drżą, podczas gdy święci się radują. Szatan i jego aniołowie oraz niegodziwi ludzie, którzy radowali się, że lud Boży jest w ich mocy, aby mogli ich zniszczyć z ziemi, są świadkami chwały nadanej tym, którzy czcili święte prawo Boga. Oni patrzą na twarze sprawiedliwych rozświetliły się i odzwierciedlając obraz Jezusa. Ci, którzy tak bardzo chcieli zniszczyć świętych, nie mogą znieść chwała spoczywająca na wybawionych, i padają jak martwi na ziemię. Szatan i źli aniołowie uciekają przed obecnością świętych uwielbionych. Ich moc, by ich dręczyć, zniknęła na zawsze. 1T 353.4–354.1}
144,000 2010 żyjących świętych już rozumie głos Boga od czasu późnego deszczu, który rozpoczął się w 120 roku. To ci, których twarze rozjaśniają się radością i nadzieją po XNUMX latach wędrówki na pustyni z powodu orzeźwienia z tronu Boga i cudownego przesłania pochodzącego z najpiękniejszej ze wszystkich konstelacji gwiazd, którą tylko Stwórca mógł stworzyć w taki sposób. To ci, którzy zostaną teraz zapieczętowani, aby zabrzmieć głośnym wołaniem, a pod koniec czasu udręki ich twarze rozjaśnią się po raz drugi, odzwierciedlając obraz Jezusa, który zawsze był ich Orędownikiem, Orędownikiem i Zbawicielem, gdy przyjdzie w całej swojej chwale i dostarczy wieczne przymierze swojemu ludowi.
Mając tę nowo nabytą wiedzę biblijną i proroczą, w następnym artykule z serii „Dzień i godzina” powinniśmy zbadać stwierdzenia, które Ellen G. White napisała przeciwko ustalaniu czasu, aby zharmonizować je ze wszystkim, co do tej pory studiowaliśmy. Sklasyfikuję argumenty Ellen G. White przeciwko ustalaniu czasu i je skomentuję. Wiele z nich zostało przytoczonych wielokrotnie, lekkomyślnie i bez głębokiego zrozumienia, tak że światło czwartego anioła jest przesłonięte dla większości członków Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Ich twarze pozostaną blade i bezbarwne, gdy dzień gniewu Bożego spadnie na nich jak złodziej.

